Black Orchid to jedne z najbardziej rozpoznawalnych perfum na świecie. Odnaleźć można je w portfolio zapachowym marki Tom Ford. Na rynku pięknych zapachów zadebiutowały one w 2006 roku i od tego czasu cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem kobiet lubiących perfumy tajemnicze zmysłowe, kwiatowo-orientalne. Zobacz, jaka jest historia tego niezwykłego pachnidła.
Jak powstały perfumy Black Orchid?
Historia perfum jest zawsze fascynująca. Skąd bierze się pomysł na połączenie aromatów? Ile testów wykonuje się, aby znaleźć pożądany zapach? Kto decyduje o kształcie butelki? Na te i wiele innych pytań w 2006 roku odpowiedź znalazł Tom Ford, tworząc jedne z najbardziej pożądanych na świecie perfum – Black Orchid. Zapach ten stał się prawdziwą perłą w jego kolekcji. Na perfumeria.pl/collections/tom-ford po te perfumy Tom Ford chętnie sięgają kobiety śmiałe, odważne, niebojące się przyciągać wzrok, seksowne, nowoczesne, zmysłowe.
Inspiracją do powstania tego nietuzinkowego pachnidła był ekskluzywny kwiat, jakim jest orchidea. Tom Ford egzotyczną roślinę poczytywał jako luksusową, elegancką, czystą, wyrafinowaną. Postanowił połączyć ją ze składnikami o tym samym charakterze, tworząc mieszankę zapachową najwyższej jakości.
Czym pachną perfumy Black Orchid?
Sercem zapachu Black Orchid jest czarna orchidea, a dokładnie molekuły wytwarzające się w powietrzu w momencie kwitnięcia tego kwiatu. Aromat ten otoczony jest wonią czarnej trufli, ylang-ylang, świeżej bergamotki, jagód, kwiatu lotosu. W Black Orchid nie brakuje też akcentu gourmand, za który odpowiada paczula, kadzidło i wetyweria. Dopełnieniem całości jest wanilia i drzewo sandałowe, które nadają perfumom kremowego charakteru.
Połączenie wyżej wymienionych składników było odważnym i nowatorskim ruchem. W połowie lat 2000 perfumy Tom ford były jedynymi takimi na rynku. Pośród innych propozycji wyróżniały się intensywnymi i odważnymi woniami, zmysłowością i seksapilem. Popularność zapachu wynika jednak nie tylko z jego oryginalności, ale i wyrafinowania oraz luksusu, który pokochały damy na całym świecie.
Flakon, który zachwyca
Mówiąc o historii perfum Black Orchid, nie można też zapomnieć o flakonie. Tom Ford, tworząc go postawił na bezkonkurencyjne trio: elegancję, styl i perfekcje linii. Obecna buteleczka skrywająca perfumy Tom Ford jest dziełem Douga Lloyda, który inspirował się stylem art. deco. Flakon utrzymany jest w czarnym kolorze i wykończony złotymi dodatkami oraz ręcznie wiązanym sznureczkiem. Istnieje też bardziej ostentacyjna wersja flakonu perfum. Jest ona limitowaną edycją, która została zamówiona u francuskiej firmy witrażowej Lalique – ta od ponad stu lat tworzy dzieła sztuki w szkle. Black Orchid w limitowanej edycji mają złoty flakon.